
Dzień po dniu jakaś muzealna lekcja, czyli taka, na którą chodzi się bez przymusu, tylko z przyjemnością: a to „Życie codzienne w średniowieczu” – dla uczniów szkoły podstawowej w Pisarzowicach (ale tych z województwa dolnośląskiego), a to „Sylwetki wybranych Piastów brzeskich” – dla dzieci z brzeskiej „piątki”, a to „Źródła historyczne” – dla innej grupy dzieci z tej samej szkoły, a na koniec dorośli amatorzy historii, członkowie Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków i Stowarzyszenia „Zdrowie”, którym pani kustosz Anna Techmańska po trochu opowiedziała na każdy z wymienionych tematów (i jeszcze innych), zachęcając do zapisywania się na poszczególne lekcje muzealne każdemu z tych tematów z osobna poświęcone i szeroko je omawiające. Dzień za dniem, lekcja za lekcją zleciały, ani się obejrzeliśmy. Na szczęście są sposoby na chwytanie dnia. Jednym z nich jest interesująca edukacja, wiedza w ciekawy sposób podana. Całą aktualną ofertę edukacyjną dla dorosłych i dla dzieci znajdziemy tutaj: https://zamek.brzeg.pl/oferta-edukacyjna
Powodzenie!
Niepowodzenie!