Dwie Siostry piszą o naszym „pies-czochu”

Jednym z tych miejsc magicznych jest, zdaniem autorek, nasz Zamek Piastów Śląskich. A postacią przez nie wybraną, bohaterem zawartej w książce opowiastki – pies księcia Jerzego II. My pisaliśmy o nim już wielokrotnie, jest on stałym punktem programu zwiedzania z przewodnikiem, zawsze się wspomina o tym psie, który za swoim panem skoczyłby... wszędzie. Dzięki «Duchowemu przewodnikowi...» wieść o nim ma szansę roznieść się jeszcze dalej po Polsce. Być może zachęci to niektórych do odwiedzin brzeskiego zamku i osobistego spotkania z psem w jego kamiennej, pomnikowej postaci, będącej hołdem dla wierności zwierzęcia, bądź – co zdają się sugerować Autorki, a my nie będziemy temu zaprzeczać – pod postacią „duchową”, „przeźroczystą” a wyczuwalną, z dreszczykiem. Fragment poświęcony tej niezwykłej międzygatunkowej przyjaźni, którą przerwała śmierć, ale nie tak do końca, ubarwiony „duchową” legendą, nosi tytuł „Pies-czoch”. Kontynuując tę grę słów, można powiedzieć, że był to fantastyczny „psi-padek”. Jak Państwo myślicie, czy ta książka powinna się znaleźć w naszej małej księgarence w kasie Muzeum?