Z ubogich przedmieść Buenos Aires rozeszło się na cały świat. Z lupanarów trafiło na salony. Dostąpiło nobilitacji. Udowodniło, że jest sztuką. Stało się najsławniejszym produktem eksportowym Argentyny.
Tango – bo o nim mowa – ma swoich gorących miłośników również w Brzegu. Pokusili się oni o organizację imprezy pod nazwą Tango Festiwal Alegria en Brzeg. Po raz szesnasty więc nasze miasto, w ramach tego festiwalu, gości tancerzy z kraju i zagranicy. A Zamek Piastów Śląskich znów otworzył dla nich swój dziedziniec. Tango to taniec, muzyka i śpiew – wszystkie te elementy sztuki tanga miały swoją godną reprezentację. Dlatego w to upalne popołudnie i wieczór i noc gorącą można było, nie ruszając się z Brzegu, tak jak śpiewała Kora, „pojechać do Europy lub jeszcze dalej – do Buenos Aires”...
Powodzenie!
Niepowodzenie!