Klub Książki Herbacianej w akcji

Pani Ewa Wróbel, organizatorka spotkań swego Klubu, czyli miłośników dobrej książki, już tradycyjnie „przy św. Augustynie”, zasypała nas „mikołajkowo” – słodyczami i „kopernikowo” – szerokim spektrum publikacji na temat Wielkiego Astronoma, jakie w ostatnim czasie – a w tym roku obchodzimy 550. rocznicę jego przyjścia na świat – ukazały się na rynku księgarskim, wśród których wybijają się dwie nowe biografie: Wojciecha Orlińskiego „Kopernik. Rewolucje” i Piotra Łopuszańskiego „Mikołaj Kopernik. Nowe oblicze geniusza”. Wokół tych dwóch biografii głównie obracała się dyskusja. Kto by przypuszczał, że będzie tak burzliwa i „rewolucyjnie” zażarta. Pojawiły się pewne kontrowersje. Nie dotyczyły one samego Kopernika, tylko sposobu prezentowania jego postaci. Stąd wynikł dość emocjonujący spór o wyższości jednej biografii nad drugą pomiędzy dwojgiem głównych interlokutorów. Św. Augustyn milcząco przysłuchiwał się temu i ani myślał, choć to człowiek nauki i jego głos byłby przydatny, wychodzić z ram obrazu, na którym umieścił go Willmann. Na szczęście w roli mediatora i rozjemcy wystąpiła pani kustosz Anna Techmańska. I oby tak dalej, oby więcej było takich ciekawych spotkań na Zamku!