„Madonna Litta” czyli „Madonna karmiąca Dzieciątko”

„Madonna Litta” czyli „Madonna karmiąca Dzieciątko”

W gabinecie księcia Jerzego II już od jakiegoś czasu wystawiony jest obraz, a mówiąc ściśle – naukowa rekonstrukcja konserwatorska obrazu Leonarda da Vinci „Madonna Litta” („Madonna karmiąca Dzieciątko”), datowanego na lata 1485-1490.

Data publikacji:

„...Mamy do czynienia z dziełem bardzo intymnym, koncentrującym się na relacji matki i dziecka – pisze Luba Ristujczina w książce o Leonardzie. – Scena rozgrywa się w ciemnym pokoju rozświetlonym dwoma małymi oknami, za którymi rozpościera się górzysty krajobraz. Madonna, ukazana jako młoda kobieta, z czułością spogląda na ssącego jej pierś Jezusa. Niektóre partie obrazu, np. błękitny płaszcz Matki Bożej, są dziś zniszczone...”

Właśnie, zniszczone, a tutaj na wystawie w gabinecie księcia naszym oczom ukazuje się obraz lśniący nowością, jakby dopiero co opuścił pracownię artysty. Bo tak w istocie jest, choć kilka lat już upłynęło od jego namalowania przez pana Łukasza Nawrockiego w roku 2007 – lecz cóż to znaczy wobec z górą pół tysiąca lat dzielących nas od momentu powstania Leonardowego oryginału! Łukasz Nawrocki nie stworzył genialnej, sprytnie postarzonej kopii, tylko genialną rekonstrukcję oryginału, posługując się całym zestawem technologii i technik malarskich, jakimi posługiwał się Wielki Mistrz epoki renesansu.

„Madonna Litta” będzie z nami do 15 lutego 2024 roku. Warto ją odwiedzić.

Galeria zdjęć

Dobrymi wiadomościami fajnie się dzielić z innymi!

Data publikacji:

Powodzenie!

Niepowodzenie!