Przespacerowaliśmy się dzisiejszego wieczoru po niezwykłych zakątkach Wiecznego Miasta razem z Magdaleną Wolińską-Riedi.
Podczas spotkania autorskiego na brzeskim zamku Magdalena Wolińska-Riedi opowiadała o swojej nowej książce, będącej rodzajem osobistego przewodnika po Rzymie, po jej ulubionych i najbardziej fascynujących ją dzielnicach, placach, ulicach, przy których stoją pałace, kościoły, kamienice, sklepy i warsztaty. Z każdym z tych miejsc związana jest jakaś historia, nieraz rozciągnięta na wiele stuleci, tradycja, autentyczni ludzie, przemiany, jakim miejsca te podlegały, nie zawsze pozytywne, stąd nostalgia za bezpowrotnie utraconym. Pytanie: ile jest w tej książce Rzymu oczywistego, a ile nieoczywistego – z turystycznego punkty widzenia? Autorka za punkt honoru postawiła sobie, aby tego drugiego było więcej. A jeśli już jakaś ścieżka przez nią wybrana, czy jej fragment, była oczywista, wydeptana przez turystów i ich przewodnikowych doradców niezliczoną ilość razy, z programu i kanonu obowiązkowego zwiedzania, to w nieoczywisty, oryginalny i bardzo osobisty sposób została przemierzona, przybliżona czytelnikowi przez autorkę, z pasją pobudzającą zainteresowanie.
Powodzenie!
Niepowodzenie!